Reprezentacja Polski wygrała w Erywaniu mistrzostwa Europy Wschodniej (EEVZA) i wywalczyła awans do czempionatu kontynentalnego chłopców U18. W decydującym meczu przegrała z Rosją 2:3, ale dwa zwycięskie sety dały pierwsze miejsce w klasyfikacji.

 – Zespół bardzo chciał wywalczyć awans w Erywaniu. Nie chciał czekać na losowanie baraży, dodatkowe granie. Chcieli wrócić do kraju z awansem w kieszeni. Dlatego wyszli na boisko maksymalnie zmobilizowani z ogromną wolą walki. Po ostatniej piłce w drugiej partii w naszej ekipie zapanowała ogromna radość. Jesteśmy w mistrzostwach Europy  – mówił nam po zakończeniu spotkania z Rosją, drugi trener reprezentacji Polski, Maciej Zendeł.

Polski szkoleniowiec podkreślił, że "dwa pierwsze sety zostały zagrane na ogromnej adrenalinie."  – Od pierwszej do ostatniej akcji była ogromna mobilizacja. Nie było straconych piłek. Wola walki i ambicja determinowała grę naszych graczy  – powiedział Maciej Zendeł.

Pierwszego seta Polska wygrała 25:22, a drugiego 25:14.  – Gra w drugiej partii w wykonaniu polskiego zespołu była czymś niesamowitym. Nasza przewaga była ogromna i w pełni dominowaliśmy. Broniliśmy piłek, wykorzystywaliśmy kontry, a po zdobyciu 25. punktu zespół mógł się cieszyć z awansu. Potem jakby z zawodników uszło powietrze. Na pewno drużyna nie grała tego co potrafi  – powiedział Maciej Zendeł.

Maciej Zendeł dodał, że turniej o mistrzostwo EEVZA został dobrze zorganizowany i sprawnie przeprowadzony.  – Rozegraliśmy pięć dobrych meczów z Ukrainą, Białorusią, Estonią, Łotwą i Rosją. Zespół zaprezentował wysokie umiejętności. Natomiast Armenia odstawała poziomem o reszty stawki  – powiedział II trener Biało-Czerwonych.

Organizatorzy wybierali dwóch najlepszych zawodników w każdej drużynie. W reprezentacji Polski takie wyróżnienia otrzymali libero Maksymilian Granieczny oraz środkowy Wiktor Przybyłek.

Polska po zdobyciu w Erywaniu mistrzostwa EEVZA awansowała do przyszłorocznych mistrzostw Europy do lat 18. Ekipa prowadzona przez trenerów Macieja Bartodziejskiego i Macieja Zendeła była oparta na zawodnikach, którzy pod kierownictwem trenera Konrada Copa zdobyli w lipcu w Albanii brązowy medal ME do lat 17.