Liga Mistrzów

Liga Mistrzów wkracza w decydującą fazę. Już wkrótce zostaną rozegrane pierwsze starcia półfinałowe, a tydzień później rewanże. I niewykluczone, że znów zobaczymy w nich Polaka. Mowa o Szymonie Marciniaku. Jak poinformował Rafał Rostkowski na łamach TVP Sport, znacząco wzrosły szanse naszego rodaka na poprowadzenie rewanżowego hitu Ligi Mistrzów. Jest on wręcz faworytem.

W środę w Madrycie odbyło się spotkanie ECA, czyli Europejskiego Stowarzyszenia Klubów. Po nim szef stowarzyszenia oraz prezes PSG - Nasser Al-Khelaifi - spotkał się z dziennikarzami. W rozmowie z nimi zdradził, o czym przed tygodniem rozmawiał z prezydentem Barcelony Joanem Laportą. - Zapytałem go, kiedy skończą z tym głupim pomysłem - powiedział Al-Khelaifi.

Jakub Kiwior w ostatnich miesiącach zyskał sobie zaufanie trenera Arsenalu. Reprezentant Polski rozegrał w tym sezonie już 18 spotkań w Premier League, wystąpił też siedem razy w Lidze Mistrzów. Jednak już niedługo może zyskać bardzo poważnego rywala w walce o pierwszy skład. Do gry po długiej kontuzji wraca Jurrien Timber, za którego Arsenal zapłacił 40 mln euro. I od razu zdobył piękną bramkę.

Real Madryt pokonał FC Barcelonę 3:2 w niedzielnym El Clasico. Jak to zwykle bywa w Hiszpanii, nie obyło się bez sędziowskich kontrowersji. Największa z nich dotyczyła "bramki widmo", której uznania domagali się zawodnicy drużyny z Katalonii. Chodzi o sytuację z 28. minuty meczu, gdy Barcelona mogła strzelić gola na 2:1. Teraz hiszpańska federacja ujawniła nagrania rozmów pomiędzy sędziami i VAR.

Pod koniec lutego stało się jasne, że po zakończeniu obecnego sezonu Thomas Tuchel odejdzie z Bayernu Monachium. Szkoleniowiec nie spełnił oczekiwań rządzących klubem. Bayern w tym roku nie zdobędzie ani mistrzostwa Niemiec, ani Pucharu Niemiec, co jest ogromną porażką dla hegemona. Tymczasem okazuje się, że Thomas Tuchel na bezrobociu może nie posiedzieć długo. Jak podają media, może przejąć giganta, który w ostatnich latach mocno stracił blask.

UEFA podjęła decyzję dotyczącą udziału rosyjskich drużyn w europejskich pucharach w sezonie 2024/25. Europejska federacja postanowiła wciąż blokować udział Rosjan w grze na najwyższym poziomie. Ta sankcja obowiązuje od kiedy Rosja zaatakowała Ukrainę. Na takiej decyzji UEFA skorzysta... polska piłka. Mistrz Polski rozpocznie grę w Lidze Mistrzów dopiero od II rundy eliminacyjnej. Co dokładnie to oznacza?

Niedzielne El Clasico zapowiadało się bardzo ciekawie. Nie dość, że ten mecz może zdecydować o mistrzostwie, to w jednym z najważniejszych zawodników miał być Polak - Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski nie grał jednak najlepiej. Mimo wszystko decyzja Xaviego, żeby ściągnąć go już po godzinie gry, była zaskakująca. Napastnik dawno nie zszedł tak szybko. Tak oceniono decyzję Xaviego.

Na takie spotkania czekają kibice na całym świecie. Chodzi oczywiście o klasyk, jakim jest starcie Realu Madryt z FC Barceloną. Podopieczni Xaviego będą chcieli zapomnieć o katastrofie, jaką był rewanż z PSG w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Za to drużyna Carlo Ancelottiego może znaleźć się o krok od zdobycia mistrzostwa. El Clasico dzisiaj. Gdzie oglądać Real - FC Barcelona? [TRANSMISJA NA ŻYWO, STREAM, WYNIK]

Stawka meczu Realu Madryt - FC Barcelona jest wysoka. Zdecydowanym faworytem tego spotkania będą gospodarze, którzy w przypadku wygranej będą już o krok od mistrzostwa Hiszpanii. Jednak nie wszyscy wyczekują hitu La Liga. Tomasz Hajto zszokował opinią o El Clasico. Od razu doczekał się kontry.

FC Barcelona po raz kolejny sprawiła kibicom spory zawód w Lidze Mistrzów. Dopiero co z tych rozgrywek odpadła męska drużyna po porażce w ćwierćfinale z PSG, a już za chwilę jej los mogą podzielić panie. W sobotę broniące trofeum Katalonki sensacyjnie przegrały na własnym boisku z Chelsea 0:1. Uratować je może jeszcze rewanż w Londynie.

FC Barcelona przegrała 1:4 w rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów z PSG. Po zakończeniu spotkania doszło do sporego zgrzytu w drużynie. Rozczarowania postawą Ronalda Araujo nie ukrywał Ilkay Guendogan. Obrońca dostał w 29. minucie czerwoną kartkę, która znacząco osłabiła jego zespół. Hiszpańskie media piszą o rozłamie w drużynie. Teraz całą sprawę postanowił skomentować Robert Lewandowski.

Red Bull Salzburg zagra w Klubowych Mistrzostwach Świata, co uznać można za niemałą sensację. Szczególnie że Austriacy zakwalifikowali się dzięki zwycięstwu Bayernu Monachium w Lidze Mistrzów. A do tego przyniosło za sobą ogromne korzyści finansowe. Już w przeszłości klub z Salzburga zarobił sporą kwotę dzięki bramce innego zespołu. Teraz ta wzrosła aż do 85 milionów euro.

- Wiem, że są kobiety, które się do tego przyzwyczaiły, ale nie powinny - mówi fanka zespołu PSG, która podniosła we francuskich mediach alarm po wyjazdowym meczu Ligi Mistrzów z Barceloną. Jej zdaniem podczas kontroli osobistej przy wejściu na stadion doszło do przekroczenia granic.

Jeśli jakiś kibic Barcelony uważa, że odpadnięcie jego drużyny w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z PSG było katastrofą, to niech poczeka do lata, a zobaczy coś tak strasznego, co przejdzie jego kibicowskie pojęcie.

Matty Cash niedawno wrócił do zdrowia po kontuzji, której doznał w meczu reprezentacji Polski z Estonią. Polak nie mógł wymarzyć sobie lepszego powrotu. Wybiegł w pierwszym składzie w rewanżowym starciu ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy przeciwko Lille. I pod koniec spotkania zdobył bramkę, dzięki której doprowadził do wyrównania w dwumeczu.

FC Barcelona w dramatycznych okolicznościach pożegnała się z Ligą Mistrzów. Choć zespół Roberta Lewandowskiego wygrał w Paryżu z PSG 3:2, a u siebie prowadził już 1:0, ostatecznie w rewanżu przegrał 1:4. Koniec marzeń o trofeum to niejedyne zmartwienie. W czwartek na klub spadł jeszcze jeden cios ze strony UEFA. Chodzi o dotkliwą karę finansową.

Konkurs rzutów karnych musiał wyłonić ostatniego półfinalistę tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Real Madryt okazał się lepszy od Manchesteru City, a decydującą jedenastkę wykorzystał Antonio Rudiger. Jak się okazuje, to wcale nie niemiecki obrońca miał jako ostatni podejść do piłki. Kulisy wyboru strzelających zdradził Davide Ancelotti, syn i asystent Carlo.

Ronald Araujo w pierwszej połowie rewanżu z PSG dostał czerwoną kartkę i przez wielu został uznany za głównego winowajcę odpadnięcia FC Barcelony z Ligi Mistrzów. W pomeczowym wywiadzie w wymowny sposób jego błąd skomentował Ilkay Guendogan. - Strata zawodnika w takim momencie po prostu zabiła mecz - stwierdził. W końcu Niemiec doczekał się odpowiedzi. - Mam kodeksy i wartości - oznajmił obrońca Barcelony.

Rewanżowe spotkania Ligi Mistrzów były koszmarem dla polskich piłkarzy. Choć jak się okazuje, nie dla wszystkich. Mimo że z rywalizacji odpadli już Robert Lewandowski i Jakub Kiwior, to wciąż w walce o trofeum pozostaje jeden z naszych rodaków. Mało kto o nim pamięta. W każdym z meczów tegorocznej edycji europejskich rozgrywek zasiadał na ławce rezerwowych. O kim mowa?

Szymon Marciniak poprowadził zeszłoroczny finał Ligi Mistrzów. W tym sezonie dalej jest wyznaczany do ważnych spotkań europejskich pucharów i można się było zastanawiać, czy znów nie posędziuje decydującego meczu LM. Nowe informacje w tej sprawie przekazał w TVP Sport Rafał Rostkowski. Z nich wynika, że Marciniak może się spodziewać nominacji na jedno z najbardziej prestiżowych spotkań, ale faworytem do prowadzenia finału jest kto inny.