SOS - SPÓJNIE I WSZECHSTRONNIE. ROZMOWA Z KRZYSZTOFEM FELCZAKIEM

Program Siatkarskich Ośrodków Szkolnych to ogromne wsparcie w działalności szkoleniowej w siatkówce młodzieżowej w Polsce. Korzystają na tym zarówno prowadzące szkolenie szkoły jak i kluby. O tym, jak praca w SOS-ach łączy się ze szkoleniem w klubach rozmawialiśmy z Krzysztofem Felczakiem, koordynatorem regionalnym programu SOS i trenerem MOS Wola Warszawa.

Krzysztof Felczak

Zmiana jakościowa w porównaniu z czasami „przed programem” jest zasadnicza: - Trzeba zdać sobie sprawę, że dziś większość naszych klubów szkolących młodzież prowadzi szkolenie w oparciu o klasy siatkarskie w szkołach. Kluby prowadzące szkolenie na poziomie młodzika współpracują ze szkołami podstawowymi. Te prowadzące szkolenie w starszych kategoriach, do juniora, a czasem i dalej, grając w drugich ligach, szkolą w oparciu o klasy siatkarskie w liceach. Często korzystają z formuły klas czy szkół mistrzostwa sportowego, gdzie budżet godzinowy jest większy i wynosi nie 10, a 16 godzin sportowych dla grupy – mówi trener Felczak.

Elementem niespotykanym wcześniej w szkoleniu – można stwierdzić, że ewenementem – jak mówi trener Felczak, jest uwzględnienie w programie SOS szkolenia indywidualnego zawodniczek i zawodników, na które podkreśla, że zwykle brakowało nie tylko czasu, ale i formalnych możliwości by zająć się pojedynczymi zawodnikami czy zawodniczkami. – Teraz, w SOS w zależności od potencjału grupy ma ona przyznane nawet do sześciu godzin zajęć indywidualnych. Na takie zajęcia, na przykład poranne w planie szkolnym, przychodzą zawodnicy pojedynczo lub w małych grupach, npwedług specjalizacji boiskowej. Dzięki temu mają możliwość pracy nad detalami techniki siatkarskiej i w komfortowych warunkach mogą szlifować elementy istotne dla młodego siatkarza. Wieczorem, na zajęciach szkolnych lub klubowych  trener może pracować nad „zadaniami globalnymi”, współpracą elementów gry czy taktyką itd. I tak w spójną całość można ułożyć dzienny program szkolenia siatkarek i siatkarzy, z połączenia trzech elementów systemu: szkoły, SOS i klubu.

Aktualnie można powiedzieć, że program SOS obejmuje większość ośrodków szkolących młodzież w Polsce. Coraz większa liczba siatkarek i siatkarzy odczuwa wsparcie naszego projektu. Zajęcia sportowe najczęściej prowadzi ten sam trener, który dba o spójność szkolenia na zajęciach klasy sportowej, SOS i w klubie. - Taka sytuacja jest najbardziej pożądana. Nastąpiło zwiększenie liczby treningów a także podniesienie jakości pracy w stosunku do „tradycyjnego” wcześniej obowiązującego modelu szkolenia, gdzie zajęcia siatkarskie odbywały się tylko popołudniami w klubie. Dzięki temu podopiecznymi można zająć się w bardziej wszechstronnie.

SOS to wsparcie nie tylko w zakresie samego szkolenia, ale także sprzętu sportowego, trenażerów, strojów, filmów i wydawnictw. Do tego dochodzą jeszcze organizowane przez SOS kampy, konsultacje, testy, know-how i szkolenia dla trenerów. – Niebagatelną chyba sprawą jest też prestiż, z jakim wiąże się dla trenera udział w tym projekcie. Jest bardziej zauważony i doceniony na forum szkoły, a także na poziomie samorządu. Łatwiej mu w związku z tym różne inicjatywy organizować, pokazywać i nagłaśniać – dodaje trener Felczak, który sam przez wiele lat pracował w szkole: – Gdyby ktoś wówczas przyszedł do mnie z takim projektem, to myślę, że byłbym bardzo szczęśliwym młodym trenerem, który dostałby do ręki atrybuty takie, jakie były właściwe w klubach zawodowych: dodatkowe godziny, sprzęt siatkarski i do szkolenia motorycznego, fizjoterapeuta odwiedzający szkołę, kontakt z lekarzem specjalistą, ubezpieczenie dzieci – czyli mnóstwo korzyści, które porządnie zorganizowany program oferuje.

Wyniki szkolenia widać w przeglądzie najlepszej młodzieży na zawodach, m.in. Ogólnopolskich Olimpiadach Młodzieży, Turniejach Nadziei Olimpijskich i ogólnopolskich Turniejach Talentów. Powody do zadowolenia mają również oba SMS-y PZPS. Od dwóch lat pod egidą SOS rozwija się też nabór i szkolenie kadr narodowych w kategoriach U16 i U17. Minionego lata reprezentacja chłopców, pod egidą SOS i z „SOS-owym” sztabem szkoleniowym zdobyła brązowy medal mistrzostw Europy minikadetów.

Źródło: pzps.pl/ Filip Grądek

DzieciMłodzieżNauczycieleBazy szkoleniowe - Akademie SOSBazy szkoleniowe - Szkoły PatronackieFacebook Młodzieżowej Akademii Siatkówki oraz Akademii Polskiej SiatkówkiRodzice